Kolonie to pierwszy samodzielny wyjazd dziecka. Nierzadko nawet debiut jeżeli chodzi o rozstanie z rodzicami na dłużej – nie wszystkie dzieci spędzają bowiem wakacje z dziadkami czy innymi krewnymi.

 

Decyzja o wysłaniu pociechy na taki wyjazd jest trudna – zawsze bardzo dokładnie wybieramy odpowiednią ofertę – warto wybrać tę, która gwarantuje bezpieczne i urozmaicone spędzanie czasu (np. ofertę polskiego biura podróży Olimp Tour, działającego na terenie UK).

 

Zastanawiamy się: czy dziecko już jest gotowe?

Jaki wiek będzie odpowiedni?

Jaki moment jest właściwy?

I wreszcie: jaka pora roku i okres w życiu szkolnym?

 

Po pierwsze nie zakładajmy, że pójście do szkoły to wkroczenie w „dorosłe” życie naszej pociechy. Magiczna granica tak naprawdę nie istnieje i to, że dziecko nam się usamodzielnia i dobrze odnajduje wśród nowych obowiązków, wcale nie znaczy, że jest gotowe na rozstanie z rodzicami na dłuższy czas. Sami najlepiej znamy swoje dziecko, dlatego musimy przede wszystkim ocenić jego gotowość emocjonalną.

 

Najbardziej komfortowa sytuacja to ta, kiedy dzieci same pytają nas o możliwość wyjechania z rówieśnikami, bo słyszały o koloniach od kolegów lub rodzeństwa.

 

Jeżeli jednak to my występujemy z inicjatywą wyjazdu, bacznie obserwujmy swoje dziecko, żeby nie okazało się, że mimo radosnego usposobienia i dobrych relacji z rówieśnikami nie jest jeszcze gotowe na taki duży krok w kierunku samodzielności.

 

Załóżmy, że dziecko potrafi się odnaleźć w grupie rówieśniczej. W następnej kolejności przyjrzyjmy się jego codziennym potrzebom i umiejętnościom, jakimi musi się wykazać, przebywając na koloniach. Czy nie będzie problemu z jedzeniem i sygnalizowaniem potrzeb fizjologicznych?

Czy dziecko nie będzie się wstydziło powiedzieć, że chce iść do toalety, źle się czuje lub jest spragnione?

 

Kolejne umiejętności, które powinno posiąść dziecko wybierające się na zorganizowany wyjazd bez rodziców, to zdolność samodzielnego ubierania się i decydowania o ubiorze w zależności od pogody oraz umiejętność dysponowania pieniędzmi, które dostanie jako kieszonkowe.

 

Jeżeli jednak wybierzemy odpowiedniego organizatora wycieczki, te aspekty przestaną mieć takie znaczenie. Kadra, którą zapewnia Olimp Tour, pomaga dzieciom w doborze stroju, przypomina, co należy zabrać ze sobą każdego dnia, a nawet pomaga w smarowaniu się kremem z filtrem lub myciu długich włosów. Młodsze dzieci mogą też mieć wydzielane przez opiekuna kieszonkowe.

 

Zorganizowany wyjazd pod bacznym okiem odpowiednich opiekunów kolonijnych to kurs samodzielności – przyspieszony, ale za to bezbolesny.

 

Dzieci uczą się, obserwując kolegów i są tak pochłonięte atrakcjami, że nieraz zapominają nawet o telefonach do rodziców (spokojnie, o tym też przypomnimy lub sami chętnie udzielimy informacji). Może się okazać, że kolonie to świetny pomysł w przypadku jednej z naszych pociech, ale przedwczesna decyzja jeżeli chodzi o jej brata czy siostrę, dla której odpowiedni będzie dopiero obóz. A może warto wysłać rodzeństwo razem, żeby jedno z dzieci, to nie do końca gotowe, łatwiej się zaaklimatyzowało w towarzystwie najbliższej osoby? Jeżeli podejmiemy już decyzję dotyczącą wysłania dziecka na zorganizowany wyjazd, warto przyjrzeć się ofercie Biura Olimp Tour, które zapewnia moc atrakcji młodzieży i dzieciom mieszkającym w Wielkiej Brytanii, a chcącym przeżyć niesamowite przygody w bezpiecznym i sprzyjającym nawiązywaniu relacji środowisku polsko-angielskim.

 

Dzieci, które już raz wyjechały z biurem, wracają do nas co sezon!

 

A rodzice chętnie korzystają z chwili wytchnienia, mając pewność, że ich pociechy nie tylko są bezpieczne i dobrze się bawią, ale też zdobywają nowe umiejętności, którymi zadziwią ich po powrocie.